Kilka dni temu Sebastian Jedruszkiewicz na liscie dyskusyjnej TotalVision wyjasnial nieporozumienie zwiazane z kompresja MPEG-4 i roznymi kodekami. Jak juz wiecie SoftCinema umozliwia juz dekompresje filmow kodowanych przy pomocy kodekow OpenDivX i 3ivX (wkrotce, mam nadzieje). Pozostaje kwestia kodeka MPEG-4 firmy Micro$oft oraz pozniejszych (nielegalnych) modyfikacji, znanych pod nazwa DivX ;-). Kody zrodlowe do tych kodekow nie sa publicznie dostepne. Jakie wiec sa mozliwosci dekompresji takich filmow na Amidze? Pomijam rozwiazanie w rodzaju uruchomic FussionPPC (caly czas czekamy na niego :-). Wydaja sie istniec dwa rozwiazania. Na PowerMac'a istnieje kodek MPEG-4 do microsoftowego Windows Media Playera oraz zmodyfikowany kodek DivX ;-). Istnieje wiec kod na procesor PowerPC. Mozna by pokusic sie wyciecie potrzebnych rzeczy i przeniesienie na Amige. Jest tylko jeden problem. Makowy system resource'ow, extensions itd oraz brak pelnej dokumentacji do tego. Inny problem, to brak dostepu do PowerMaca i mozliwosci uzycia makowych disassemblerow dla procesora PowerPC. Ta kwestia pozostaje caly czas otwarta.

Drugie rozwiazanie moze wydawac sie na pierwszy rzut oka idiotyczne, ale ma jedna zalete: JUZ DZIALA:-) Nalezy wykorzystac windowsowe dll'e i przekonwertowac je na PowerPC. Okolo dwoch miesiecy temu rozpoczalem prace nad takim systemem. Oparlem sie na technice zwanej "binary translation". Jak to dziala? Pierwsza faza, to tlumaczenie kodu procesora Intel x86 na ciag makroistrukcji dla preprocesora jezyka C. Odpowiedni program (nazywa sie TX86) wczytuje dll'a (biblioteke dzielona, odpowiednik amigowej biblioteki #?.library) i generuje zrodlo w C. Program dziala pol-automatcznie, co oznacza, ze trzeba mu troche "pomagac" w tlumaczeniu. Wygenerowane zrodlo jest kompilowane i moze byc uruchomione w srodowisku emulujacym fragment systemu Windows (zwany WIN32ENV). Emulowany jest fragment jadra Win32 i kilka potrzebnych do dzialania kodeka bibliotek. Wszystko dziala oczywiscie natywnie na PowerPC. Jak to sie sprawuje? Pierwsza i najwazniejsza rzecz - dziala! Mozna dekodowac wszystkie wersje (MPG4, MP41, MP42, MP43, DIV1, DIV2, DIV3). Jak szybkie to jest? No coz, to zalezy od tego, jak przekompiluje sie zrodlo w C. GCC bez optymalizacji daje dosc slabe efekty - 1 fps na filmie 320x240. Z optymalizacja -O2 przyspieszenie jest kilkukrotne, ale jest pewien problem - glowna funkcja dekodujaca ma okolo 17000 lini z makroinstrukcjami, z ktorych kazda zamieniana jest na przynajmniej kilka instrukcji C. Aby skompilowac ten kawalek bez optymalizacji nie wystarczylo 72MB ramu. Dlatego przenioslem sie pod APUS'a i tu sie udalo ze zuzyciem 200MB swapa :-). Proba kompilacji z optymalizacja -O2 zakonczyla sie po 13h przy zuzyciu swapa na poziomie 1GB i koncu mojej cierpliwosci. Jednak testy na mniejszych kawalkach kodu pokazaly bardzo duze przyspieszenie. Teraz zamierzam postawic cross-compiler pod Linuxem x86 i sprobowac jeszcze raz skompilowac.

To co opisalem powyzej, to jest pierwsza faza prac nad projektem. Druga, ktora juz sie rozpoczela, polega na translacji dll'a do optymalnego zrodla w asemblerze (zamiast w C). Po analizie kodu w C i tego co wygenerowal GCC jestem w stanie wygenerowac bardziej optymalny kod asemblerowy. Trzecia faza polegac bedzie na recznej optymalizacji kodu asemblerowego. Po wykonaniu profilingu kodu beda wskazane fragmenty kodu najczesciej wykonywane i po analizie beda przepisywane od nowa. To wszystko mam nadzieje pozwoli na uzystkanie przyzwoitej szybkosci dekompresji (na G4 oczywiscie :-)